Wielu chrześcijan obserwuje wydarzenia na Bliskim Wschodzie z perspektywy swojego kraju. Przekazy telewizyjne nie oddają w pełni tego, co dzieje się na terenie Izraela. Najczęściej te obrazy są przekłamaniem prawdy, gdyż większość mediów podlega ideologom postępowego liberalizmu. Nasze krajowe media, jak TVP, TVN czy Polsat czerpią informacje ze źródeł zagranicznych, niekoniecznie przyjaźnie nastawionych do Izraela. Dlatego chcę podzielić się wpisem na platformie X popularnego blogera, który mieszka w Jerozolimie i przedstawia to, co wydarzyło się kilka dni temu tak, jak to sam zrozumiał.
Jest to osobiste świadectwo Żyda, który patrzył w niebo pełne rakiet wycelowanych w miejsca, w ktorych mieszkają ludzie, tacy sami jak każdy z nas.
Wyobraź siebie w takiej sytuacji!
Oto jego wpis na platformie X
Naprawdę nie sądzę, że rozumiesz absolutne cuda, których byliśmy świadkami wczoraj wieczorem tutaj w Izraelu.
Właściwie, jestem pewien, że nie rozumiesz.
Rozłóżmy to na czynniki pierwsze.
Izrael ma trzy systemy obrony powietrznej, każdy z nich jest cudem technologicznym i to nie ja to mówię. To dr Gold, który w zasadzie wynalazł Iron Dome, powiedział mi to. Poziom i wyrafinowanie Iron Dome są po prostu niezrównane.
Ale Iron Dome potrafi detonować tylko rakiety lub pociski krótkiego zasięgu w promieniu 70 km, plus minus.
Następnie Izrael ma system David’s Sling. Potrafi on radzić sobie z pociskami średniego zasięgu do około 300 km.
Następnie mamy system Arrow, który dosłownie detonuje pociski, które mogą latać poza ziemską atmosferą. Ma zasięg około 2400 km!!
Wczoraj wieczorem, gdy Iran zrzucił rakiety balistyczne na Izrael, wszystkie trzy systemy obronne zostały aktywowane i wdrożone perfekcyjnie.
Szanse na to, że wszystkie te niesamowicie złożone systemy będą działać w zgodzie tak bezbłędnie, jak wczoraj wieczorem, są praktycznie zerowe.
Gdyby coś poszło nie tak, gdyby jedna z tych rakiet balistycznych uderzyła w budynek mieszkalny, centrum handlowe lub bazę wojskową, teraz grzebalibyśmy setki Izraelczyków.
A to wszystko nie jest nawet największym cudem.
Kilka godzin temu dostałem wiadomość na WhatsApp od dobrego przyjaciela, który jest starszym dyrektorem w Microsoft i który nie był specjalnie bogobojnym Żydem. Do wczoraj.
Oto, co mi napisał.
„Jeśli szukasz cudów, człowieku - wczoraj wieczorem zacząłem wierzyć. Pociski uderzały wszędzie wokół mnie, ale żaden z nich nie trafił w mój dom ani w żaden inny dom”.
Opowiedział więcej i podzielił się informacjami o rakietach, które widział, lądując zaledwie kilka metrów od bardzo strategicznych miejsc w Izraelu, delikatnie mówiąc.
Każdy z tych systemów obronnych jest sam w sobie dość cudowny, ale jeszcze bardziej niewiarygodne są niskie liczby ofiar rakiet i pocisków, których NIE przechwycono.
Gdzie podziały się te rakiety? Powiem ci gdzie. Wylądowały w piasku, w wodzie i w „pustych przestrzeniach”.
Czy byłeś w Izraelu? To mikroskopijny kraj. Jakie puste przestrzenie? Gdzie są te puste przestrzenie? Jak to się stało, że setki irańskich rakiet balistycznych zostały zdetonowane przez cudowne systemy lub całkowicie chybiły celu i wylądowały w pustych przestrzeniach, powodując zero ofiar i minimalne szkody?!
Jak??
Słuchaj, Ja to zrozumiałem. Ten proces myślowy nasuwa pytanie, gdzie był Bóg podczas wczorajszego strasznego ataku terrorystycznego? Gdzie był 7 października? Gdzie On był podczas holokaustu?
Wszystkie te pytania są zasadne i wymagają bardzo poważnej, pełnej niuansów rozmowy.
Ale jeśli wiesz cokolwiek o tym, co musiało się wydarzyć wczoraj wieczorem i w trakcie całej tej wojny, przy tak małej liczbie ofiar, będziesz wiedział, że to, czego byliśmy świadkami wczoraj wieczorem, było odpowiednikiem rozdzielenia morza przez Boga na naszych oczach.
Zgadnij co. Kiedy Bóg rozdzielił morze, byli tacy, którzy nie wierzyli, że to cud i nie weszli. I są też tacy, którzy czują potrzebę wyjaśnienia tego w sposób naturalny. O key, w porządku.
Nie chcesz nazwać wczorajszego dnia aktem Boga? To twój wybór, ale tak jak mój przyjaciel z Microsoftu, jeśli spojrzysz na te wydarzenia obiektywnie, naprawdę trudno byłoby ci zobaczyć te setki śmiercionośnych pocisków lądujących w pustych przestrzeniach i nie zobaczyć ręki Boga.
Wczorajsza noc była niesamowitym pokazem współpracy między dwoma mocarstwami, które chronią naród żydowski: IDF i Hashem (Bóg).
Wczorajsza noc przejdzie do historii obok wielu osiągnięć Izraela w tej wojnie, w tym pagerów i bezprecedensowego niskiego stosunku żołnierzy do cywilów, jako operacji wojskowej, jakiej świat nigdy nie widział. Nigdy!
Wczorajsza noc będzie analizowana przez strategów wojskowych i ekspertów od pokoleń.
Wczorajsza noc była świadkiem historii.
Wczorajsza noc była świadkiem jawnych cudów.
Wczorajsza noc była świadkiem Boga w całej Jego chwale czuwającego nad Jego dziećmi.
Hillel Fuld na X
Hillel Fuld, syn rabina Yonah Fuld, jest amerykańsko-izraelskim doradcą biznesowym ds. technologii, blogerem i vlogerem. Praca Fulda koncentruje się na izraelskim przemyśle zaawansowanych technologii.
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.