Thursday, August 27, 2015

Czas uporządkowany

Bardzo często, gdy czegoś nie zrobimy, tłumaczymy się brakiem czasu. Uważam, że jest to jedno z największych kłamstw, jakim posługujemy się, nie zdając sobie sprawy z tego, że przyczyna leży zupełnie w czymś innym - w tym, jak zarządzamy naszym czasem.

Na brak czasu nikt nie ma prawa narzekać, ponieważ wszyscy dysponujemy dokładnie taką samą jego ilością. Nasza doba składa się z dwudziestu czterech godzin, a kto woli większe liczby, to mamy do dyspozycji aż 1440 minut. Taką samą ilością czasu dysponuje najbogatszy człowiek na ziemi, jak również, najbiedniejszy. Rzecz polega na umiejętności zarządzania czasem i każdy z nas dobrze o tym wie, chociaż na ogół, wszyscy mamy problem z dobrą organizacją czasu jaki otrzymaliśmy od Stwórcy.

Czasu nie można zatrzymać, aby móc dłużej zastanawiać się nad jego wykorzystaniem. Często mówimy: „daj mi więcej czasu, abym się zastanowił”, lecz już starożytni rzymianie mawiali: „tempus fugit”. Nie wiem, czy wiemy, że to starożytne powiedzenie zawiera również inną myśl, a mianowicie - „aeternitas manet”, co w całości znaczy, „Czas ucieka, wieczność pozostaje”.

Apostoł Paweł radzi ludziom wierzącym, którzy mają już zapewnioną wieczność, gdyż zostali ożywieni z łaski do nowego życia, jak powinni wykorzystywać czas. Pisze do tych, których Bóg w Chrystusie „wzbudził, i wraz z Nim posadził w okręgach niebieskich” (Efez. 2:6). Jednakowoż, mając na uwadze czas doczesny, radzi im, aby postępowali „nie jako niemądrzy, lecz jako mądrzy, wykorzystując czas, gdyż dni są złe” (Efez. 5:15,16). Słowo „wykorzystywać” w innych przekładach „odkupywać”, w oryginale znaczy dosłownie, „uratować przed stratą”. I o to właśnie chodzi, jeśli nie wykorzystamy właściwie czasu, jakim dysponujemy, to go bezpowrotnie stracimy, gdyż „nie dogoni i w sto koni dnia, który przeminął”, mówi inne przysłowie. Nie ma innej opcji, bo albo użyjemy nasz czas dobrze, albo go stracimy.

Najlepszym organizatorem czasu jest Bóg, który czas stworzył. Bóg nigdy się nie spóźnia, nigdy nie działa przed czasem, On zawsze wszystko czyni we właściwym czasie.

Już w samym dziele stworzenia widzimy, jak Bóg podzielił czas na dni, tak abyśmy mogli nasz czas zorganizować. Bóg nie musiał po sześciu dniach tworzenia odpoczywać, gdyż „On się nie męczy i nie ustaje” (Izaj. 40:28). My natomiast musimy znaleźć czas na regenerację sił, aby skutecznie kontynuować zadania naszego życia. Dlatego Bóg nakreślił dla nas pewien schemat podziału czasu. Nasz tydzień składa się z sześciu dni, w których pracujemy, oraz jeden dzień dla odpoczynku, poświęcony w głównej mierze Stwórcy - „Sześć dni będzie się pracować, ale w dniu siódmym będzie sabat, dzień całkowitego odpoczynku, poświęcony Panu” (2 Moj. 31:15). Jak smutny jest to obraz, gdy każdej niedzieli, jadąc do kościoła na nabożeństwo, słyszę latem ryk kosiarek na trawnikach, albo innych narzędzi służących do wykonywania różnych prac okołodomowych. Jeśli ktoś nie ma czasu dla Boga, to zawsze będzie mu go brakować na inne sprawy.

Dlatego, mądry Salomon zostawił dla nas dobrą radę, pisząc, że „Wszystko ma swój czas i każda sprawa pod niebem ma swoją porę: Jest czas rodzenia i czas umierania; jest czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono,...” (Kazn.Sal. 3:1,2). Wierzę, że na tym właśnie polega mądre wykorzystywanie czasu, aby nauczyć się robić wszystko we właściwym czasie. Lecz jak zdobyć tą umiejętność? I tu znów odwołam się do mądrości zapisanej w tej księdze. Czytamy bowiem, że „Kto przestrzega przykazania, tego nic złego nie spotyka: serce mędrca zna właściwy czas” (Kazn.Sal. 8:6).

Uważam, że aby zdobyć mądre serce, aby umieć właściwie wykorzystywać dany nam przez Boga czas, musimy wpierw mieć go na poznawanie Jego przykazań. Jeśli ktoś nie ma czasu na czytanie Biblii, to nigdy nie nauczy się rozpoznawać właściwego czasu na różne inne sprawy. Podobnie, jak Salomon mówi o czasie, na różne życiowe sprawy, musimy w naszej pobożności wyznaczyć właściwy czas na czytanie Słowa Bożego, na modlitwę, na wielbienie Stwórcy, na okazywanie miłości bliźnim, na wypełnianie obowiązków małżonka, rodzica, pracownika, szefa, i wielu innych zadań, jakie zostały nam wyznaczone.

Najlepszy przykład Bożego działania we właściwym czasie możemy zobaczyć w przyjściu Syna Bożego na ziemię, aby dokonać dzieła zbawienia. Bóg zaplanował to dzieło, zanim stworzył świat, dlatego czytamy o narodzinach Chrystusa, że stało się to wówczas, gdy „nadszedł czas, aby porodziła” (Łuk. 2:6). Później, gdy Pan Jezus miał około 30 lat, wzywał ludzi: „Wypełnił się czas i przybliżyło się Królestwo Boże, upamiętajcie się i wierzcie ewangelii” (Mar. 1:15). A gdy nadeszła właściwa pora, Jezus „wiedząc, iż nadeszła godzina jego odejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich, którzy byli na świecie, umiłował ich aż do końca” (Jan 13:1).

Po zmartwychwstaniu, Chrystus wrócił do Ojca, aby przygotować miejsce dla tych, którzy w Niego uwierzyli i naśladują Go we wszystkim. Potem, znów powróci, gdy nastanie wyznaczony przez Boga właściwy moment. Apostoł Paweł radzi nam, abyśmy zachowali nasze życie bez skazy i bez nagany aż do przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa, które we we właściwym czasie objawi błogosławiony i jedyny władca, Król królów, Pan panów” (1 Tym. 6:15).

Mamy więc doskonały wzór uporządkowania czasu zgodnie z Bożym planem. Nasze życie, zanim narodziliśmy się, zostało również przez Niego zaplanowane, dlatego musimy nauczyć się poznawać Jego wolę, aby dobrze wykorzystywać dany nam czas. Obyśmy tą mądrość zdobyli, „zanim zerwie się srebrny sznur i stłucze złota czasza, i rozbije się dzban nad zdrojem, a pęknięte koło wpadnie do studni” (Kazn. Sal. 12:6). Dlatego „Pamiętaj o swoim Stwórcy w kwiecie swojego wieku, zanim nadejdą złe dni i zbliżą się lata, o których powiesz: Nie podobają mi się” (Kazn.Sal. 12:1).
Ile czasu nam pozostało do dobrego wykorzystania? Z pewnością jest go coraz mniej, o czym ostrzega sam Chrystus, gdy objawiał Janowi rzeczy przyszłe - „Nie pieczętuj słów proroctwa tej księgi! Albowiem czas bliski jest (Obj. 22:10).

Nastanie w końcu czas, gdy wszyscy zostaniemy wezwani przed oblicze Pana, aby zdać przed Nim sprawę z tego, jak wykorzystaliśmy dany nam czas. Czasu na poprawienie czegokolwiek już nie będzie.


Henryk Hukisz

No comments:

Post a Comment

Note: Only a member of this blog may post a comment.