Biblia jest Słowem Boga do nas. Gdy czytamy Jego Słowa, które posiadają w sobie Boże natchnienie, poddajemy siebie działaniu, jakie jest temu Słowu przypisane. Już Izajasz w odległym dla nas czasie napisał, że, tak „Jak pada deszcz i śnieg z nieba, i tam nie powraca, dopóki nie nawodni ziemia, nie uczyni jej urodzajną i nie zapewni wzrostu jej plonów, aby dała ziarno dla siewcy i chleb na pokarm” (Izaj. 55:10), podobnie jest z działaniem, jakie posiada w sobie Boże Słowo. Prorok zapewnia, że „tak będzie ze słowem, które wychodzi z Moich usta, nie wraca do Mnie bezowocnie, zanim nie wykona tego, co chciałem, i nie osiągnie celu, w jakim je posłałem” (w. 11).
Mając to na uwadze, apostoł Paweł stwierdził jednoznacznie, że dzięki trwaniu w znajomości natchnionych przez Boga Pism, które dzięki wierze w Chrystusa Jezusa, mogą „nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu” (2 Tym. 3:15).
Wartość lub cele natchnienia Słowa Bożego w Biblii widać to w drugim określeniu z 2 Tym. 3:16 „pożyteczne do nauczania” oraz werset 17, „aby człowiek Boży był doskonały, przygotowany do czynienia wszelkiego dobra”. Oczywiście, skoro „całe Pismo jest natchnione przez Boga”, to będąc dziełem wszechmądrego, wszechwiedzącego, wszechmocnego i kochającego Boga, apostoł Paweł stwierdza dalej, że cała Biblia przynosi pożytek na czterech sposoby:
1 Nauczanie
„Nauczanie”, to greckie słowo "didaskalia" i oznacza „doktrynę” lub „nauczanie”. Jest używane zarówno w sensie aktywnym (tj. W akcie nauczania), jak i biernym (to, czego się uczy, doktryna). W listach pasterskich Paweł używa tego aktu nauczania (1 Tym. 4:13, 17; 2 Tym. 3:10) oraz tego, czego naucza się w zdrowej doktrynie (por. 1 Tym 1:10; 4: 6, 16; 6: 1, 3; 2 Tym.4: 3; Tyt. 1: 9; 2: 1; 2: 7, 10). Jak pokazuje wiele z tych fragmentów, zwłaszcza Tytusa 2: 1, nauczanie teologiczne, jeśli ma być naprawdę opłacalne, musi być zgodne z solidną doktryną, prawdą z natchnionego słowa. Ostatecznie nauczanie lub doktryna, która dotyczy treści, odnosi się do podstawowych Bożych zasad dotyczących życia człowieka, wiecznego, jak i obfitego. Daje nam podstawy, fundamentalne prawdy, na których należy budować życie.
2 Napomnienie
„Napomnienie” to greckie słowo "elegmos", oznacza „dowód, przekonanie, napomnienie”. Zakończenie "-mos" pokazuje, że jest to rzeczownik pasywny, który wskazuje na wynik procesu posługi napominania Ducha poprzez Słowo - osobiste przekonanie poprzez skonfrontowanie z prawdą. Można porównać "elegmos" do innego greckiego słowa "elenxis", rzeczownik aktywny, który wskazuje na proces napominania lub ujawniania. Oba muszą pojawiać się w życiu człowieka wierzącego. Jednak celem nie jest jedynie sam proces. Musi wywołać efekt - osobiste przekonanie. Tak jak światło, Biblia potępia i ukazuje konsekwencje łamania Bożego planu i zasad we wszystkich relacjach naszego życia, z Bogiem i z ludźmi, jak w rodzinie, w kościele i w społeczeństwie. Po otrzymaniu napomnienia i wskazaniu konsekwencji (kary) za naruszenia, każdy z nas staje przed bardzo ważną decyzją. Możemy zbliżyć się do Boga i odpowiedzieć na wezwanie do poprawy i zastosowania się do Jego nauczania, albo możemy się zbuntować i sprzeciwić. Jeśli się sprzeciwiamy, to jako Ojciec będzie nas dyscyplinować, aby przyciągnąć nas z powrotem do Siebie.
3 Korekta
„Korekta” jest to greckie słowo "epanortosis", co oznacza „ustawić prosto, ustawić we właściwy sposób”. Ukazuje ono na naturę i zdolność Pisma Świętego oraz wskazuje na natychmiastowe działanie Słowa, by przywrócić nas na właściwy kurs. Psalmista napisał: „Prawo PANA jest doskonałe, orzeźwia duszę” (Ps. 19: 7a).
4 Ćwiczenie w prawości
„Ćwiczenie” to greckie słowo "paidia", w zasadzie oznacza „ćwiczenie, instruktaż, dyscyplinę”, nie w sensie kary, ale w sensie dyscyplin, które ćwiczą i rozwijają charakter, siłę, umiejętności itp. Chodzi tu niewątpliwie o szerszy zakres znaczeniowy i odnosi się do tych prawd, które rozwijają Boży charakter i siłę duchową - prawdy wzrostu i procesy, takie jak studiowanie Biblii, rozmyślanie i modlitwa.
Jaki jest główny cel, przyświecający tym sposobom?
Chodzi o to, aby „aby człowiek Boży był doskonały, przygotowany do czynienia wszelkiego dobra” (2 Tym. 3:17). Biblia oferuje nam pociechę i pokój Boży, ponieważ objawia Jego miłość, troskę i miłosierdzie, ale zawsze dzieje się to w kontekście przystosowania nas do obrazu Jego Syna (Rzym. 8: 28-29) i przygotowania nas do spełniania dobrych uczynków - „Przez Niego bowiem zostaliśmy stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich postępowali” (Efez. 2:10). Lecz wyższym celem, niż nasz osobisty pożytek, jest wykształtowanie w nas zdolności spełniania dobrych uczynków i służeniu Mu w prawości.
Każdorazowo, gdy poddajemy się działaniu Bożego Słowa, zbliżmy się do Niego odpowiadając na wezwanie do poprawy i zastosowania się do Jego nauczania. Jeśli tego zabraknie, może okazać się, że jesteśmy zwykłymi buntownikami, i zostaniemy poddani Jego dyscyplinowaniu. Wówczas spełni się inne zapewnienie, że „Pan bowiem karci tego, kogo kocha, chłoszcze zaś każdego, którego przyjmuje za syna” (Hebr. 12:6).
A to może być bolesne doznanie Jego miłości.
Henryk Hukisz
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.