Chrystus porównał swoje powtórne przyjście na ziemię do błyskawicy – „Gdyż jak błyskawica pojawia się od wschodu i jaśnieje aż na zachód, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego” (w. 27). Dlaczego?
Można się domyślać, że to porównanie wynika z faktu, iż Jego powrót będzie widoczny na całym świecie. W ostatniej księdze Biblii czytamy: „Oto przychodzi wśród obłoków, i ujrzy go wszelkie oko, a także ci, którzy go przebili, i będą biadać nad nim wszystkie plemiona ziemi” (Obj. 1:7), i ten werset, jak żaden inny, został potwierdzony słowami: „Tak jest! Amen!”.
Temat dzisiejszego rozmyślania został zainspirowany filmem przyrodniczym o błyskawicach, jaki niedawno obejrzałem z dużym zaciekawieniem. Ten, prawie 45-cio munutowy film zrealizowany przez Discovery, wywarł na mnie duże wrażenie, gdyż mogłem dowiedzieć się więcej na tamat tych niebiańskich zjawisk. Nauka zajmuje sie tym zagadnieniem niecałe dwa wieki. Lecz dopiero teraz, dzięki najnowszej technice, jak kamery rejestrujące obraz z olbrzymią prędkością, można było „podpatrzeć” powstawanie błyskawic. Moją szczególną uwagę zwróciła informacja o tym, w jaki sposób błyskawica powstaje i przebiega po firmamencie niebieskim. Tego nie można zobaczyć gołym okiem, lecz dzięki tym badaniam poznano, że większość błyskawic składa się z dwóch etapów.
Wyjaśnienia, jakie usłyszałem w tym filmie, od razu skojarzyłem z obrazem powracającego Chrystusa po Swój Kościół. Główna część błyskawicy, która rodzi się w burzowej chmurze, nazywa się „liderem krokowym” (step leader) i kiedy zbliży się do powierzchni ziemi, wywołuje dużą ilość „streamerów oddolnych”, które reaguja na pole magnetyczne wytworzone przez lidera i zmierzają na jego spotkanie. Kiedy dochodzi do spotkania lidera ze streamerami, tworzy sie „kanał wyładowczy”, którym na ziemię schodzi główny ładunek elektryczny. Wow, niesamowite zjawisko stworzone przez Boga, i chociaż nie było zrozumiałe przez wieki, teraz może nam pokazać, jak cudowne będzie spotkanie z naszym Liderem na obłokach i zejście z Nim specjalnym kanałem w Bożej chwale.
Apostoł Paweł, dzięki objawieniu Bożemu, mógł zobaczyć i opisać to, co my możemy dzisiaj zobaczyć dzięki badaniom naukowym. Paweł pisał do Tesaloniczan - „Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem” (1 Tes. 4:17,18). Z tych słów wynika, że gdy Jezus pojawi się na niebie, najpierw porwie do siebie tych, ktorzy „zasnęli w Panu”, a dopiero później tych, którzy będą jeszcze żywi. Z nauki całego Słowa Bożego możemy dowiedzieć się, że podczas tego spotkania, tam na obłokach odbędzie się wesele Baranka. Apostoł Jan mógł zoabczyć ten obraz w wizji, jaką otrzymał od Pana, i napisał: „Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się; i dano jej przyoblec się w czysty, lśniący bisior, a bisior oznacza sprawiedliwe uczynki świętych” (Obj. 19:7,8). Myślę, że obraz tworzącej się błyskawicy nawiązuje do tej zapowiedzi, gdyż podczas tego spotkania Oblubieniec przyoblecze Oblubienicę „w czysty, lśniący bisior”. Wierzę, że ta czystość może być porównana jedynie do oślepiającego blasku błyskawicy, gdyż będzie nią sprawiedliwość, w jaką zostaniemy w końcu przyobleczeni w pełni.
Starodawne proroctwo Henocha, siódmego po Adamie brzmi: „Oto przyszedł Pan z tysiącami swoich świętych” (Juda 14). Przyjściu Pana na ziemię towarzyszyć będzie wielka moc, która wymierzy karę niewierzącym – „gdy się objawi Pan Jezus z nieba ze zwiastunami mocy swojej, w ogniu płomienistym, wymierzając karę tym, którzy nie znają Boga, oraz tym, którzy nie są posłuszni ewangelii Pana naszego Jezusa” (2 Tes. 1:7,8). Przypuszczam, że wszystkie błyskawice świata razem wzięte, nie posiadają takiej mocy, jaka objawi się wraz z przyjściem Pana. Musimy pamiętać, że gdy będziemy już z Panem, bedziemy wraz z Nim panować. Apostoł Paweł nawiązuje do tego pisząc do Koryntian, którzy nie potrafili właściwie osądzić drobnych spraw – „Czy nie wiecie, że święci świat sądzić będą? A jeśli wy świat sądzić będziecie, to czyż jesteście niegodni osądzać sprawy pomniejsze? Czy nie wiecie, że aniołów sądzić będziemy? Cóż dopiero zwykłe sprawy życiowe?” (1 Kor. 6:2,3).
Wprawdzie błyskawica jest jednym z najkrótszych zjawisk przyrodniczych, trwa mgnienie oka, to jednak podczas przyjścia Pana, będzie działo się tak wiele. Bóg nie ma z tym problemu, ponieważ u Niego czas liczy sie inaczej, jak powiedział Apostoł Piotr: „u Pana jeden dzień jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień” (2 Ptr. 3:8).
To krótkie rozważanie na temat powrotu naszego Pana chcę zakończyć wezwaniem, jakie uczynił Piotr. „A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną. Skoro to wszystko ma ulec zagładzie, jakimiż powinniście być wy w świętym postępowaniu i w pobożności, jeżeli oczekujecie i pragniecie gorąco nastania dnia Bożego, z powodu którego niebiosa w ogniu stopnieją i rozpalone żywioły rozpłyną się?” (w. 10-12).
Gdy zabłyśnie Boża błyskawica, nie będzie już czasu na podejmowanie jakiejkolwiek decyzji. Schodzący z nieba Lider porwie do siebie tych, którzy są tej samej natury i dają świadectwo, że chodza w Jego światłości.
Henryk Hukisz
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.