Terroryzm, jak
ktoś ostatnio powiedział, jest nieunikniony we współczesnym świecie. Pan Jezus,
w rozmowie z uczniami na temat znaków, które bedą charakteryzować czasy
ostateczne powiedział, że „usłyszycie o wojnach i wieści wojenne. Baczcie,
abyście się nie trwożyli, bo musi się to stać, ale to jeszcze nie koniec. Powstanie
bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu” (Mat. 24:6,7).
Wygląda na
to, że nam przyszło żyć w tym czasie, gdy dzieją się te rzeczy. Świat żyje w
coraz większym niepokoju o przyszłość, gdyż nie ma nadziei, jaką jest jedynie
Chrystus. Dzięki Chrystusowi, który stał się naszym Panem i Zbawicielem, możemy
mieć nadzieję, nawet w najgorszym czasie, jaki nastaje w tym świecie. Lecz pomimo
tego, tragedia jaka wydarzyła się w ostatni piątek wieczorem w Paryżu, dotyka
nas wszystkich, wierzących i niewierzących, gdyż stanowimy jedno społeczeństwo.
Po
otrząśnięciu się z pierwszych wrażeń, jakie wywołały wiadomości przekazywane w
ten piątkowy wieczór, nastał czas refleksji. Nie należę do tych, którzy
natychmiast zabarwiają swoje profilowe zdjącia kolorami flagi francuskiej, lecz
to nie znaczy, że jest mi obojętne, co się tam wydarzyło. Mam znajomych, którzy
mieszkają we Francji, kiedyś miałem okazję odwiedzić Paryż i podziwiać jego
atrakcje turystyczne. Modlę się o pokój dla wszystkich, gdyż wiem, że jedynie
prawdziwy Książę Pokoju, może go dać każdemu, kto tego zapragnie.
Ta ostatnia
tragedia, jaka bezpośrednio dotknęłą setki rodzin, w których zginęli ich najbliżsi,
lub zostali ranni, wywołała w moim sercu głęboką refleksję, jaką chciałbym się
teraz pozdzielić.
Po
pierwsze, widzimy jak kruche jest życie. Jak napisał apostoł Piotr, cytując
słowa proroka Izajasza - „wszelkie ciało jest jak trawa, a wszelka chwała
jego jak kwiat trawy. Uschła trawa, i kwiat opadł” (1 Ptr. 1:24). Nawet jeśli nie zdarzy się nic tragicznego, to gdy „słońce wzeszło z żarem swoim i
wysuszyło trawę, i kwiat jej opadł, i uległo zniszczeniu piękno jego wyglądu;
tak zmarnieje i bogacz na drogach swoich” (Jak. 1:11). Tak więc, zarówno biedny jak i bogaty, zdrowy i
schorowany, wszyscy mamy jednakową szansę, iż pewnego dnia, jak to ujął mądry
Salomon: „zerwie się srebrny sznur i stłucze złota czasza, i rozbije się
dzban nad zdrojem, a pęknięte koło wpadnie do studni” (Kaz.Sal. 12:6). Dlatego zawsze aktualne jest pytanie, czy jesteś
gotowy na ten moment?
Po drugie,
zło jest realne, ono istnieje niezależnie od naszej woli. Oczywiście, nie
zamierzam usprawiedliwiać żadnych złoczyńców, lecz jedynie stwierdzam fakt, że
zło występuje pośród nas. Pan Jezus, gdy przyszedł na nasz świat, powiedział o
Sobie, że jest Dobrym Pasterzem. Natomiast wszyscy, którzy uzurpuja rolę „zbawicieli”
swiata, „to złodzieje i zbójcy” (Jan
10:8), i ich celem jest „kraść,
zarzynać i wytracać” (w. 10).
Apostoł Paweł, napisał do wierzącyc w Efezie, że my wszyscy, zanim doświadczyliśmy
łaski zbawienia, „żyliśmy niegdyś w pożądliwościach ciała naszego, ulegając
woli ciała i zmysłów, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni” (Efez. 2:3), gdyż postępowaliśmy „według
modły tego świata, naśladując władcę, który rządzi w powietrzu, ducha, który
teraz działa w synach opornych” (w.
2). Taki już jest ten świat, i chociaż nie widzimy go zawsze w tej
najgorszej odsłonie, lecz prawdą jest, że „cały świat tkwi w złem” (1 Jan 5:19).
Po trzecie, jedyną Prawdą jest Jezus
Chrystus. Dziś w świecie, każdy wyznaje swoją prawdę, tę jaka jest dla niego
wygodna. Zniknęło dziś pojęcie prawdy absolutnej, gdyż ludzie nie chcą się jej
podporządkować. Każdy woli wyznawać wygodną dla siebie prawdę, dlatego tak
często dochodzi do wojen i ataków terrorystycznych, gdyż jedni chcą narzucić swoją prawdę drugim. Pan Jezus powiedział o Sobie, i tylko On jeden mógł to
powiedzieć – „Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do
Ojca, tylko przeze mnie” (Jan 14:6).
Nikt inny, jak Jezus Chrystus jest
Zbawicielem i Panem, który może dać ludziom pokój i prawdziwe życie. My
wszyscy, potomkowie Adama i Ewy, jesteśmy grzesznikami, lecz możemy zostać „usprawiedliwieni
darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie” (Rzym. 3:24). Dlatego, że jedynie Pana
Jezusa, Bóg „ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, skuteczną
przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości swojej przez to, że w cierpliwości
Bożej pobłażliwie odniósł się do przedtem popełnionych grzechów, dla okazania
sprawiedliwości swojej w teraźniejszym czasie, aby On sam był sprawiedliwym i
usprawiedliwiającym tego, który wierzy w Jezusa” (Rzym. 3:25,26).
Pewnego razu do Jezusa przyszli
jacyś ludzie i powiedzieli, że w Galilei Piłat zabił wiele niewinnych osób,
które składały ofiary. Na to Pan Jezus rzekł, że podobnie jak w Syloe, gdzie
wieża upadła na niewinnych ludzi i zginęło wielu, wszystkich tak samo czeka
śmierć. Ci wszyscy, którzy zginęli w paryskim ataku terrorystycznym, nie byli
gorsi, od tych, którzy pozostają jeszcze przy życiu. Chodzi o to, aby wszyscy,
zanim nastanie ten ostateczny moment życia, zdążyli pojednać się z Bogiem.
A wiemy, że jedyną Prawdą, Drogą i Życiem,
jest Jezus, który oddał Swoje życie za grzeszny świat, aby doprowadzić nas do
Ojca.
Henryk
Hukisz
Chrześcijanie wg koranu to niewierni a koran mówi aby allah zwalczył uczniów Chrystusa : koran, sura 9:30 : ".... chrześcijanie powiedzieli: "Mesjasz jest synem Boga." Takie są słowa wypowiedziane ich ustami. Oni naśladują słowa tych, którzy przedtem nie wierzyli. Niech zwalczy ich Bóg! Jakże oni są przewrotni!"
ReplyDeletekoran zaprzecza że Jezus został ukrzyżowany : Koran Sura 4:157 : " powiedzieli: "zabiliśmy Mesjasza, Jezusa, syna Marii, posłańca Boga" - podczas gdy oni ani Go nie zabili, ani Go nie ukrzyżowali, tylko im się tak zdawało; i, zaprawdę, ci, którzy się różnią w tej sprawie, są z pewnością w zwątpieniu; oni nie mają o tym żadnej wiedzy, idą tylko za przypuszczeniem; oni Go nie zabili z pewnością. "
koran zaprzecza że Jezus jest Synem Bożym, zaprzecza że jest Bogiem.
muzułmańskie wyznanie wiary - szahada : " Nie ma boga prócz Allaha, a Mahomet jest jego Prorokiem " ______ Na to muzułmańskie wyznanie wiary ja odpowiadam słowami Tego który nigdy nie skłamał - słowami Jezusa Chrystusa czyli " ALFY i OMEGI " . Mahomet to jeden z fałszywych proroków - owoce czyli uczynki i nauka Mahometa jasno to pokazują : _____ " Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w odzieniu owczym, wewnątrz zaś są wilkami drapieżnymi! (16) Po ich owocach poznacie ich. Czyż zbierają winogrona z cierni albo z ostu figi? (17) Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, ale złe drzewo wydaje złe owoce." - Ewangelia Mateusza 7:15-17 Biblia Warszawska
islamski ISA to fałszywy Jezus, a allah to fałszywy bóg, nie mający nic wspólnego z Bogiem objawionym w Chrystusie i przez Niego
Wielu chrześcijan o tym wszystkim nie wie i myślą że allah i YHVH to jedna i ta sama osoba i że koraniczny Jezus i Jezus Chrystus to ta sama osoba i że Mahomet to prorok Boży, ale prawda jest inna.
Muzułmanie nie mają Syna, a kto nie ma Syna nie ma życia wiecznego. Jak wiemy mieć Syna to coś więcej niż np wyznanie na ustach : wierzę że Jezus jest synem Bożym....