Obraz Kościoła, jaki współcześnie widzimy przez pryzmat różnych wspólnot chrześcijańskich, wywołuje u mnie głęboką refleksję nad zmianami, jakie nastąpiły w historii tego szczególnego organizmu, jakim jest Ciało Jezusa Chrystusa. Nie wolno nam ani na moment zapomnieć o tym, że Kościół jest nadprzyrodzonym tworem Boga, a nie ludzką organizacją, która podlega zmianom, jakie zachodzą w historii naszej cywilizacji. Nowy Testament jest głównym źródłem informacji na temat Kościoła, dlatego chcę odwołać się do słów zapisanych przez apostoła Pawła do wierzących i świętych w Efezie.
We wstępie tego listu znajdujemy fundamentalne prawdy na temat wyjątkowości Kościoła, który tworzą ludzie wybrani przed stworzeniem widzialnego świata - „W Nim przecież wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy stanęli przed Nim w miłości, święci i nieskazitelni. Według postanowienia swojej woli przeznaczył nas, abyśmy przez Jezusa Chrystusa stali się Jego synami, dla uwielbienia chwały Jego łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym” (Ef 1:4-6).
Możemy więc z pełnym przekonaniem powiedzieć, że świat, w którym żyjemy, został stworzony w tym celu, aby wybrani przez Boga ludzie utworzyli społeczność świętych i nieskazitelnych. Taki właśnie Kościół, którego jedyną Głową jest Jezus Chrystus, został przeznaczony do oddania chwały Bogu i uwielbienia Jego łaski, „którą obdarzył nas w Umiłowanym”. Dlatego uważam, że zasadniczy cel, w jakim Kościół został powołany, może być osiągany jedynie na drodze zachowania świętości i nieskazitelności. Podobnie jak w czasie, gdy lud Boży oddawał Bogu chwałę w postaci nieskazitelnych ofiar składanych na ołtarzu w świątyni, nasza chwała powinna również płynąć z serc uświęconych ofiarą Chrystusa, zachowujących nieskazitelność.
Pominąwszy głębsze rozważanie na temat świętości, chciałbym głównie skoncentrować naszą uwagę na nieskazitelności. To określenie jest mniej znane w naszym codziennym języku, dlatego postanowiłem je nieco przybliżyć tym rozważaniem. Szukając szerszego wyjaśnienia znaczenia tego przymiotnika, znalazłem taki oto cytat: „NIESKAZITELNY – przymiotnik utworzony od rzeczownika SKAZA – to dosłownie 'niemający skazy'. Dawniej używano tego określenia również w znaczeniu przenośnym: NIESKAZITELNY był to 'niepodlegający skazie', a więc 'niezniszczalny, nieśmiertelny, wieczny'” (Google). Osobiście podoba mi się odniesienie do wieczności, co jest bardziej zrozumiałe w zestawieniu z cechą, jaką uzyskujemy dzięki wybraniu nas przez Stwórcę, byśmy w Chrystusie stali się „święci i nieskazitelni”.
Spodobało mi się również wyjaśnienie znaczenia przymiotnika „nieskazitelny”, jakie znalazłem w Wielkim Słowniku Języka Polskiego w odniesieniu do przyrody - „taki, który występuje w stanie nienaruszonym, bo nie został jeszcze zajęty lub zdobyty przez człowieka”. To znaczy, że powinniśmy stanąć przed świętym Bogiem w takim stanie, jaki uzyskaliśmy dzięki oczyszczeniu przez krew Baranka Bożego. Dlatego warto jest przyjrzeć się bliżej oryginalnemu słówku, jakie zostało użyte przez Pawła we wspomnianym fragmencie jego listu do wiernych i świętych w Efezie. Grecki przymiotnik „αμωμους” [amomous] został utworzony z cząstki ujemnej „α” oraz rzeczownika „μωμος”, który znaczy „skaza, plama, zakała” i występuje tylko jeden raz. Natomiast w pełnym brzmieniu „αμωμους”, występuje osiem razy w Nowym Testamencie.
Apostoł Paweł użył tego słowa dwukrotnie w Liście do Efezjan. Drugi raz w opisie Kościoła, który przez uświęcenie i oczyszczenie za pośrednictwem Słowa, osiąga stan „bez skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, aby był święty i nieskalany” (Ef 5:27). Natomiast w Liście do Filipan, Paweł zachęca nas, abyśmy poprzez uległość wobec Bożej woli, stawali się „nienagannymi i szczerymi dziećmi Bożymi bez skazy pośród rodu złego i przewrotnego, w którym świecicie jak światła na świecie” (Flp 2:15 [BW]). Podobną myśl apostoł Paweł wyraził w kolejnym liście, pisząc do Kolosan, że Bóg ich pojednał przez śmierć doczesnego ciała, „aby postawić was przed sobą jako świętych, nieskazitelnych i nienagannych” (Kol 1:22). Z kolei autor Listu do Hebrajczyków, porównując ofiarę Chrystusa, jako Baranka Bożego, do ofiar składanych w Izraelu, stwierdza - „o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez wiecznego Ducha, jako nieskazitelny, ofiarował samego siebie Bogu, oczyści nasze sumienie od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć żywemu Bogu” (Hbr 9:14). Podobnie apostoł Piotr w swoim pierwszym liście pisze o jakości ofiary Chrystusa, że zostaliśmy wykupieni „drogocenną krwią Chrystusa, jako Baranka niewinnego i bez skazy, przewidzianego przed stworzeniem świata, objawionego zaś w ostatnich czasach ze względu na was” (1 Ptr 1:19,20).
Apostoł Piotr wyjaśnia również bardzo ważną kwestię związaną z zachowaniem nieskazitelności. Jego listy datowane są na 64 rok, czyli jakieś trzy dekady po powstaniu Kościoła Jezusa Chrystusa. Zastanawiające jest to, że tak wcześnie doszło już do poważnego odstępstwa od prostej drogi, na jaką wprowadził ich Chrystus i zapewnił im obecność i ochronę Pocieszyciela. Wyjaśnienie można znaleźć w użyciu przez Piotra słówka „μωμος” [momos], które bez przedrostka „α”, znaczy „skaza, plama, zakała”. Świadczy to o tym, że utracona została nieskazitelność.
Piotr w trosce o zachowanie właściwej postawy ludu Bożego wobec oczekiwań Boga powołuje się na słowa skierowane do apostołów przez samego Chrystusa, gdy był z Nim na górze Przemienienia. Tam właśnie uczniowie Chrystusa usłyszeli słowa „Ten jest Mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!” (Mt 17:5). Nikogo innego, tylko Chrystusa ma słuchać Boży lud, który tworzy Kościół, gdyż jest Jego Ciałem. Jak wynika z treści tego listu, już po niedługim czasie Piotr musiał napisać, że „znaleźli się jednak też wśród ludu fałszywi prorocy, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzą zgubne nauki, wyrzekając się Tego, który ich odkupił, i sprowadzą na siebie szybką zgubę” (2 Ptr 2:1). Musimy pamiętać, że ten sam autor w pierwszym liście napominał tych, którzy uwierzyli w Pana Jezusa i dostąpili przebaczenia grzechów, że „za przykładem Świętego, Tego, który was powołał, sami też bądźcie święci w swoim postępowaniu. Zostało przecież napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” (1 Ptr 1:15,16).
Natomiast pod wpływem fałszywych nauczycieli i dowolnej interpretacji Bożych proroctw, ludzie kiedyś uświęceni i posiadający nieskazitelność, teraz „poniosą karę za nieprawość. Oddawanie się w dzień rozpuście uważają za rozkosz, a gdy współbiesiadują z wami, są zakałą i hańbą „μωμος” , ponieważ nurzają się w swoich pożądliwościach” (2 Ptr 2:13 [BW]). Autor tego listu wyjaśnia dalej przyczyny takiego stanu, wskazując na niebezpieczeństwo udawania Kościoła przez tych, którzy nie są odrodzeni. Ludzi ci potrafili zachwycić wiernych swoją erudycją i przyjemnościami, jakie oferowali - „Wypowiadając bowiem wyniosłe i puste słowa, przez cielesne pożądanie wabią rozwiązłością tych, którzy dopiero co odłączają się od żyjących w błędzie. Obiecują im wolność, a sami są niewolnikami zepsucia, bo przez co jest ktoś pokonany, przez to jest zniewolony” (2 Ptr 2:18,19).
Taki stan grozi wszędzie tam, gdzie nie ma troski o zdrową naukę, natomiast proponuje się uczestnikom zgromadzeń różne programy społeczno - rozrywkowe. Trzeba mieć uszy, aby usłyszeć „co Duch mówi do zborów” . Niestety, uszy wierzących są przygłuszone mocą głośników, z których leci jazgot dźwięków zgodnych z najnowszymi trendami muzycznymi. Oczy też przygasły, a raczej oślepły od blasku laserów bijących ze scen koncertowych. Dlatego obawiam się, że w tym pędzie za nowoczesnością, wielu nie usłyszy głosu „wołających na pustyni”, lecz popędzi za swoimi ulubionymi pasterzami.
Pewnym podsumowanie prawdy o nieskazitelności, zarówno ofiary Chrystusa, jak i w rezultacie, naszego stanu w łasce, są słowa modlitwy Judy: „Temu zaś, który może was ustrzec od upadku i wobec swojej chwały postawić jako nienagannych i radosnych, jedynemu Bogu, naszemu Zbawicielowi, przez Jezusa Chrystusa, naszego Pana, niech będzie chwała, majestat, moc i panowanie przed wszystkimi wiekami i teraz, i po wszystkie wieki. Amen” (Jud 24,25).
Henryk Hukisz
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.