Sunday, June 22, 2025

Izrael wszczepiony

Miałem okazję odwiedzić w swoim życiu sporo krajów, mniej lub bardziej egzotycznych. Największe wrażenie, zarówno emocjonalne, jak i duchowe, zrobiła na mnie wizyta w Izraelu. Myśl, jaka najczęściej towarzyszyła oglądaniu znanych miejsc w tym kraju, to świadomość, że Pan Jezus też tutaj był. Wprawdzie dzisiaj naszym oczom ukazują się inne widoki, nawet woda w jeziorze Genezaret jest inna, to jednak jest to Ziemia Święta, jak potocznie określa się ten skrawek na naszej planecie.

Jednak nie o wdziękach turystycznych chcę pisać, lecz o Izraelu. Sama nazwa wywołuje już w sercu osoby wierzącej ciepłe uczucie. To ten sam Izrael, o jakim czytamy w Biblii, chociaż niezupełnie taki sam. Pamiętam, jak już w samolocie, zanim wylądował na lotnisku Ben Guriona w Tel Awiwie, zapytałem siedzącą obok mnie młodą Izraelitkę, czy mieszkańcy tego kraju wierzą w Boga. Odpowiedź była zaskakująca, a jednakowoż prawdziwa – „Może niektórzy tak, ale większość myśli każdego dnia o tym, jak pozbyć się terrorystów, którzy nieustannie atakują nas rakietami”. Później zrozumiałem to lepiej, ale o tym też nie chcę teraz pisać.

Biblia, a szczególnie Stary Testament, pełna jest Izraela. Od momentu, kiedy Bóg powiedział do Jakuba „od tej pory już nie będziesz się nazywał Jakub, lecz twoje imię będzie brzmiało Izrael. I tak otrzymał imię Izrael (Rdz 35:10), to słowo pojawia się prawie na każdej stronie Biblii. Moja komputerowa Biblia wciągu 0.1 sekundy wykazała, że słowo Izrael występuje w Starym Testamencie aż 2518 razy w 2241 wersetach. Do tego należy dodać 78 razy w 76 wersetach Nowego Testamentu. Więc jest to temat jak najbardziej godny zgłębienia przez każdego, kto wierzy w Boga, a tym bardziej przez tych, którzy miłują Jezusa, syna tego narodu. Ostatni raz Izrael jest wspomniany w Księdze Objawienia w przedostatnim rozdziale, że na bramach Nowej Jerozolimy będą „wypisane imiona, które są imionami dwunastu plemion synów Izraela (Ap 21:12). Założę się, że większość chrześcijan miałaby dziś kłopot wymienić kilka imion synów Jakuba. Natomiast jestem pewien, że apostoł Paweł, gdy w niebie będzie przechodzić przez bramę Beniamina, serce zabije mu szybciej, bo jak sam powiedział, że jest „z rodu Izraela, z plemienia Beniamina, Hebrajczyk z Hebrajczyków (Flp 3:5).

Bóg, już w momencie nawrócenia Saula z Tarsu, powierzył mu ewangelię, aby zaniósł ją również do narodu wybranego – „ Pan jednak odpowiedział: Idź, bo wybrałem go sobie za narzędzie. On zaniesie Moje imię do pogan i królów, i synów Izraela (Dz 9:15). Dlatego Paweł niejednokrotnie mówił o sobie: I ja przecież jestem Izraelitą, potomkiem Abrahama, z plemienia Beniamina (Rz 11:1).

Często spotykam wśród ludzi wierzących osoby mówiące, że Bóg odrzucił Izraela i na jego miejsce powołał Kościół, tak jak gdyby już więcej nie zajmował się tym narodem. Właśnie we wspomnianym wyżej wersecie Paweł zadaje retoryczne pytanie: Czy Bóg odrzucił swój lud? To niemożliwe!”.

Gdy przyjrzymy się dokładnie służbie i nauczaniu Chrystusa, to możemy zauważyć, jak często nasz Pan odwołuje się do obietnic danych Izraelowi. Zanim się narodził, Maria w duchowym natchnieniu, wielbiąc Pana, powiedziała o Tym, którego nosiła już w swoim łonie: Przyszedł z pomocą swemu słudze Izraelowia, pamięta bowiem o swoim miłosierdziu, jak przyrzekł naszym praojcom, Abrahamowi i jego potomkom po wszystkie wieki k 1:54). Lecz celem przyjścia Chrystusa nie było odbudowanie ziemskiego królestwa dla tego narodu, lecz odkupienie na wieki wszystkie narody przez pojednanie z Bogiem przez Swoją krew. Żydzi nie mogli tego pojąć, dlatego chcieli Go ukamienować, zanim oddał Swoje życie na krzyżu. Drogą do osiągnięcia wiecznego zbawienia jest przyjęcie wiarą usprawiedliwienia, jakie daje Chrystus przez Swoją śmierć. Jezus powiedział o tym bardzo wyraźnie w momencie, gdy Żydzi Go nie przyjęli: Tym zaś, którzy Je przyjęli, dało moc stania się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w Jego imię, którzy nie z krwi ani z woli ciała, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga zostali zrodzeni (Jn 1:12,13).

Apostoł Paweł, głosząc ewangelię najczęściej w synagogach, aby wypełnić zadanie, jakie Bóg mu zlecił w momencie nawrócenia, wskazywał na uprzywilejowaną pozycję, jaką posiadali Izraelici. Możemy to zobaczyć, gdy dokładnie przyjrzymy się treści listu do Efezjan. Większość wierzących stanowili Izraelici, gdy Paweł wszedł do synagogi. Odważnie nauczał przez trzy miesiące. Rozprawiał i przekonywał o Królestwie Boga (Dz 19:8). Wprawdzie, niektórzy trwali z uporem w niewierze i mówili źle wobec ludu o Drodze (w. 9), to jednak wielu uwierzyło, a pierwszymi wierzącymi w Jezusa byli zarówno Żydzi jak i Grecy.

Wierzący Izraelici byli dobrym przykładem w nauczaniu Pawła, dając świadectwo, że Bóg jest wierny Swoim obietnicom i dokładnie realizuje Swój plan odkupienia z przekleństwa grzechu. Izrael został ukształtowany jako naród w czasie niewoli egipskiej w chwili pojawienia się Mojżesza, który stał się przywódcą i przeprowadził plan wyzwolenia. Bóg postanowił wybrać ten naród, aby przez niego objawiać Swoje imię pozostałym mieszkańcom ziemi. Dlatego uczynił go szczególnym ludem – „Ty bowiem jesteś dla PANA, twego Boga, świętym ludem. Ciebie wybrał PAN, twój Bóg, ze wszystkich narodów, które są na ziemi, abyś był Jego ludem i wyłączną własnością (Pwt 7:6).

W Bożym odwiecznym planie, zanim powstał świat i wszystko, co napełnia ziemię, Stwórca miał na uwadze wybawienie z niewoli grzechu wszystkich ludzi. Dlatego, gdy wypełnił się czas, jak napisał Paweł: Kiedy jednak nadeszła pełnia czasu, Bóg posłał swego Syna, który narodził się z niewiasty, narodził się pod Prawem,żeby wykupić tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy otrzymali przybrane synostwo (Ga 4:4), do młodej Żydówki z Nazaretu przyszedł Boży posłaniec z wiadomością, że z niej narodzi się Zbawiciel świata. Pan Jezus wypełnił całkowicie plan Ojca i oddał Swoje życie za grzeszny świat. 

Spełniła się wielka obietnica nowego przymierza, o którym mówili wielcy prorocy, Izajasz, Jeremiasz, Daniel i Ezechiel - Oto nadchodzą dni – wyrocznia PANA – że zawrę z domem Izraela i domem Judy nowe przymierze. Nie takie przymierze, jak to, które zawarłem z ich ojcami w dniu, gdy ich ująłem za rękę, żeby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej. To Moje przymierze złamali, chociaż Ja byłem ich władcą – wyrocznia PANA. Takie bowiem przymierze zawrę z domem Izraela po tych dniach – wyrocznia PANA: Moje Prawo umieszczę w ich wnętrzu i wypiszę na ich sercu. Ja będę im Bogiem, oni zaś będą Mi ludem” (Jr 31:31-33).

Dzięki ofierze Chrystusa pozostałe narody uzyskały dostęp do obietnic i nadziei, jakimi Bóg obdarował wybrany naród. Kościół, będąc Ciałem Chrystusa, stał się nowym ludem, nabytym za cenę krwi Baranka, jak napisał Paweł: Zostaliście bowiem nabyci za wielką cenę” (1 Kor 6:20). Izrael za swoje odstępstwo od wiary i obietnic został odcięty, lecz Bóg jest wierny i nie zapomina o danych obietnicach, dlatego rzekł, że jeśli powrócą i odrzucą niewiarę, zostaną wszczepieni, gdyż Bóg ma moc wszczepić ich ponownie (Rz 11:23)

Dziś Kościół jest środkiem objawienia Bożej mądrości i mocy, jak kiedyś Bóg czynił to przez Swój umiłowany naród. Bóg jednak nadal realizuje Swój plan wobec narodu wybranego, którego nie odrzucił, gdyż Jego obietnice są niezmienne. Biblia zawiera wiele obietnic odnośnie Izraela, szczególnie odnoszących się do czasów ostatecznych. To właśnie do Jerozolimy powróci Chrystus, aby rządzić przez tysiąc lat na całym świecie. Prorok Zachariasz namalował dokładny obraz Dnia, w którym Jego nogi staną na Górze Oliwnej, która jest na wschód od Jerozolimy, a ona na pół się rozpadnie od wschodu na zachód, i powstanie bardzo wielka dolina” (Za 14:4).

Powinniśmy pilnie obserwować wydarzenia, jakie dzieją się obecnie na Bliskim Wschodzie. Wojny toczone z Izraelem są wpisane w Boży plan i świadczą jedynie o tym, że czas dopełnienia zbliża się nieuchronnie. Ostatnia księga Biblii zawiera ważne przesłanie Głowy Kościoła. Jezus Chrystus, pochodzący według ciała z rodu Dawida, a ustanowiony Synem Boga w mocy według Ducha” (Rz 1:2), mówi: Ja, Jezus, posłałem Mojego anioła, aby zaświadczył wam o tym, co dotyczy Kościołów. Ja jestem korzeń i potomstwo Dawida, gwiazda świecąca, poranna. A Duch i Panna Młoda mówią: Przyjdź! I ten, kto słyszy, niech powie: Przyjdź! A ten, kto pragnie, niech przychodzi, kto chce, niech darmo weźmie wodę życia” (Ap 22:16,17).

Izrael i Kościół są Bożym dziełem dla Jego Chwały. Izajasz zapowiadał czas powrotu Izraela: „Teraz tak mówi PAN, Ten, który stworzył ciebie, Jakubie, i ukształtował cię,  Izraelu: Nie bój się, bo cię odkupiłem, wezwałemd po imieniu, należysz do Mnie! Gdy będziesz przemierzał wody – Ja będę z tobą, – nie zatopią cię rzeki. Gdy będziesz przechodził przez ogień, nie poparzysz się, i płomień cię nie spali. Ja, PAN, jestem bowiem twoim  Bogiem, Święty Izraela jest twoim wybawicielem” (Iz 43:1-3).

Któż jest w stanie sprzeciwić się Bożym obietnicom?

Henryk Hukisz

No comments:

Post a Comment

Note: Only a member of this blog may post a comment.